Polska | 2013.06.22 00:08 10:39 |
Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali | p.e.1984 | | | “Unsere Mütter, unsere Väter” i kolejna odsłona walki z "polskim antysemityzmem" | Pedagogika wstydu, której elementem jest transmisja "Unsere Mütter, unsere Väter" w TVP1 ilustruje perfidię socjotechników. Mamy oburzać się na oszczerstwa pod adresem AK, mamy oburzać się na dość obelżywe sportretowanie polskiej wsi - i jednocześnie mamy się odżegnywać od jakiejkolwiek niechęci wobec Żydów. Dajemy z siebie robić durniów, bo akurat w przypadku Polaków niechęć wobec Żydów jest doskonale uzasadniona stuleciami ich antypolskiej działalności. | Odwieczna przyjaźń niemiecko-żydowska: znowu razem ... przeciw Polakom Tekst pierwotnie opublikowany na moim blogu jako Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali – czyli: “Unsere Mütter, unsere Väter” i kolejna odsłona walki z “polskim antysemityzmem”Antypolska hucpa1
W istocie nie o walkę z "polskim antysemityzmem"5 tu chodzi. Zacznijmy jednak od początku. Serial Unsere Mütter, unsere Väter został wyemitowany w trybie "uderzeniowym" przez TVP1, w ciągu kilku kolejnych dni, aby zmaksymalizować widownię. Następnie zaoferowano polskiemu motłochowi dyskusję, w której "polskich" racji bronił ... Szewach Weiss. Dlaczego akurat panu Weissowi wyznaczono rolę "sprawiedliwego wśród Żydów świata"? Po to, by polski motłoch zobaczył, że oto Żyd jest po jego stronie w konflikcie z Niemcami fałszującymi historię. Ale jak się za chwilę okaże nawet to niemieckie fałszowanie historii jest ... żydowskie.
Przed jakiego rodzaju atakiem "broni" polskiego honoru pan Weiss? Serial ZDF ma być w przekonaniu prowadzącego "debatę" pana Kraśki (nota bene - rodaka pana Weissa) z TVP "kontrowersyjny" dla Polaków, ponieważ portretuje on ich jako "krwiożerczych antysemitów", zaś Niemców, jako rozdartych pomiędzy antysemityzmem a humanizmem. Dla tych, którzy nie widzieli serialu, oraz dla porządku przypomnę, czego o Polakach możemy się dowiedzieć z produkcji ZDF:
- Polacy z AK rozpoznawali Żydów po smrodzie,
- chcieli ich "topić jak koty",
- polscy chłopi pytali dowódców oddziałów AK, czy przypadkiem nie ma wśród podwładnych jakichś Żydów, uzależniając sprzedaż żywności od nieobecności Żydów,
- kiedy polski oddział zobaczył, że w zatrzymanym pociągu do Auschwitz są transportowani Żydzi, natychmiast z odrazą zamykał drzwi wagonów,
- jeśli okazało się, że przyjęty do oddziału AK to Żyd, a nie Niemiec (sic!), to Żyda mordowano (bo puszczenie wolno Żyda przez dowódcę oddziału AK miało być wg autorów Unsere Mütter, unsere Väter nadzwyczajnym humanitarnym gestem).
Taki obraz Polaków w filmie mógłby się wydać przypadkowym lapsusem, gdyby nie to, że film ZDF był konsultowany naukowo z "jednym z najbardziej szanowanych" w Niemczech historyków, profesorem Juliusem H. Schoepsem. Mamy więc plugawe i zamierzone oszczerstwo, wypichcone przez Niemców? Bynajmniej. Pan profesor Schoeps w wywiadzie udzielonym TVP1, a emitowanym podczas "poserialowej" dyskusji 19.VI.2013 kilkakrotnie podkreślił, że jest ... Żydem (19m 20s debaty, chętny może obejrzeć debatę w tym miejscu, wywiad od 15-tej do 20-tej minuty). Jednocześnie podtrzymał swoje tezy odnośnie polskiego antysemityzmu, który jego zdaniem został zaprezentowany w filmie w sposób zgodny z rzeczywistością. Gdyby w filmie zaprezentowano oddział NSZ-ZJ (niescalona z AK część NSZ), można by uznać, że takie postawy w oddziale mogły występować. Mielibyśmy do czynienia z manipulacją polegającą na przypisaniu siłom zbrojnym polskiego państwa podziemnego czynów i postaw marginalnych ugrupowań. Niemieckojęzyczny Żyd Schoeps zdecydował się jednak nie na w miarę subtelną manipulację, lecz na skrajnie bezczelne (hutzpach) kłamstwo. AK narażając (wbrew polskiemu interesowi narodowemu, który w czasie wojny polegał na oszczędzaniu polskiej krwi) życie wielu tysięcy Polaków zajmowała się ratowaniem Żydów poprzez działania "Żegoty". Dodatkowo AK musiała walczyć żydowskimi renegatami - szmalcownikami i agenturą gestapo (Leszno 13 i "Żagiew" – Żydzi jako zdrajcy, mordercy i szmalcownicy (→), patrz również Żydzi na usługach Hitlera: żydowscy agenci Gestapo (→) i Jak Żydzi zdradzili Żydów: “Niewiniątka” z Judenratów (→)). Dlatego zaprezentowanie AK jako bandy antysemitów jest ze strony Żydów konsultujących "naukowo" niemiecki serial czynem wyjątkowo podłym i bezczelnym. Nie wziął się jednak ten czyn profesora Juliusa H. Schoepsa znikąd. Polacy zwykle niewiele wiedzą o żydowskim antypolonizmie. Jego korzenie sięgają bardzo głęboko w przeszłość, ale najbardziej kuriozalne mogą się wydawać tuż po II Wojnie Światowej. Tymczasem w liście do Jerzego Borejszy z października 1947 r. Żyd Ludwik Hirszfeld pisał: "nacjonaliści żydowscy nienawidzą Polaków więcej niż Niemców, i że świadomie idą w kierunku proniemieckim, tak jak zresztą to przewidziałem w mojej książce (...) nie podkreślam tych spraw publicznie (...) by Żydom nie szkodzić i nie pogłębiać przepaści, którą kopie nacjonalizm żydowski pomiędzy Żydami i Polakami" (Źródło: B. Fijałkowska: “Borejsza i Różański. Przyczynek do dziejów stalinizmu w Polsce”, Olsztyn 1995, s. 139). Można się tylko zastanawiać, na ile żydowski antypolonizm wpłynął na działalność żydowskich "oddziałów partyzanckich", rabujących i wyrzynających polskie wsie podczas II Wojny swiatowej (odsyłam do tekstu Zbrodnie żydowskich “partyzantów” na polskiej ludności – Koniuchy i Naliboki (→)). Żydowscy bandyci i mordercy, grasujący po wsiach i lasach obok żydowskiej agentury na usługach Gestapo mogli być przyczyną, dla której postawa polskiej ludności wiejskiej w wielu rejonach Polski mogła być dalece nieprzychylna wobec Żydów. Tyle, że w niemieckim serialu nie dowiadujemy się ani o Judenratach, "Żagwi" ani o wyczynach braci Bielskich i Zorina .
Fałszywi przyjaciele, czyli tresowanie polskich gojów
Dyskusja, która odbyła się w TVP1 19.VI.2013 po zakończeniu emisji dostarczyła polskiemu motłochowi dość ciekawych informacji. Oto polski motłoch mógł się dowiedzieć od pana Weissa (bez reakcji ze strony innych uczestników dyskusji, w szczególności - prof. Tomasza Szaroty z Instytutu Historii Polskiej Polskiej Akademii Nauk), że antysemicki to on był, wprawdzie nie aż tak, jak Niemcy, ale przecież mordował w Jedwabnem (jeśli ktoś nie wie , kto mordował w Jedwabnem, odsyłam do wywiadu z Jerzym Laudańskim, jednym z Polaków skazanych za rzekome mordowanie Żydów w Jedwabnem (→) (link (→)) oraz tekstów "Prawda o "pogromie" w Jedwabnem: Mordowali Niemcy, a nie - Polacy" (→) oraz "Jedwabne oszczerstwo i haniebne przeprosiny" (→)). Pan Szewach Weiss przypomniał również Polakom o rzekomym pogromie w Kielcach (→) (patrz też "Dwa pogromy – jedno kłamstwo" (→)), w rzeczywistości prowokacji Żydów z UB i NKWD, mającej na celu zwiększenie strumienia emigracji żydowskiej do powstającego państwa Izrael) i marcu'68 (czyli operacji przeprowadzonej przez polskojęzyczną bezpiekę, a mającej kilka celów - m. in. wysyłkę do Izraela oficerów LWP - Żydów, w związku z "wojną na wyniszczenie" prowadzoną z państwami arabskimi, dodatkowo - był to swoisty "drenaż mózgów").
Kłamliwy niemiecki serial wykorzystano sprytnie do szczepienia Polakom poczucia winy za niepopełnione zbrodnie. Wyimaginowany pogrom w Jedwabnem stał się w polskojęzycznych mediach bezdyskusyjnym faktem (powielanym nawet przez takich "judeosceptyków" jak prof. K. Jasiewicz2). Pozorna obrona polskich interesów i polskiego dobrego imienia stała się kolejną odsłoną prania Polakom mózgów, w ostatnich latach coraz bardziej natarczywego i bezczelnego. "Praczki", z pełną pogardą dla faktów, korzystają z technik tak "wyrafinowanych" jak np. "Pokłosie" (omówione odrębnie w tekście "“Pokłosie” Pasikowskiego jako narzędzie prania mózgów w polskich szkołach" (→)). W kwestii powracającego jak bumerang Jedwabnego mamy do czynienia z permanentnym, skoordynowanym programem pacyfikowania Polaków przy użyciu psychotechniki i socjotechniki wypracowanej przez "przemysł Holocaustu"3- "pedagogiki winy"/ "pedagogiki wstydu". Ten program jest silnie wspierany w internecie działaniami hasbary (→) – ogólnoświatowej scentralizowanej organizacji żydowskich aktywistów propagandowych . Ogólnie - każda forma hasbarskich bajek (także tych rozpowszechnianych przez prof. Jasiewicza2) zawiera element agresji Polaków. Aby ułatwić przyznanie się przez Polaków do tej niemieckiej zbrodni raz wykorzystywana jest metoda "na szumowiny" (czyli daje się Polakom furtkę pozwalającą na zdystansowanie się od sprawców, a jednocześnie ułatwia akceptację tej zmyślonej wersji - to wariant dla "wykształciuchów" - zaspokaja się ich potrzebę "etycznej wyższości" nad "polskim marginesem z Jedwabnego"), raz - na "słuszny odwet" (to wariant dla Polaków znających (także za sprawą publikacji prof. Jasiewicza4) wyczyny Żydów po 17.IX.1939, Polaków niechętnych Żydom, ale nie znających prawdy o Jedwabnem (→) - ten wariant hasbary bazuje na uzasadnionej niechęci do Żydów, by Polacy kierowani tymi emocjami sami chętnie podpisali się pod niemiecką zbrodnią!). Polacy łatwo dają się nabrać, bo nie wiedzą, co się faktycznie wydarzyło w Jedwabnem 10.VII.1941 (→).
Jakie było główne przesłanie dyskusji, to które polski motłoch miał sobie przyswoić? Takie, że "antysemityzm (→)"5 jest paskudny i należy się go wstydzić. Nawet wtedy, kiedy przypisywane Polakom przejawy "antysemityzmu" są groteskowymi wymysłami bądź bezczelnymi kłamstwami, włączając te, które w usta (i filmy) Niemców wkładają sami Żydzi. Polski motłoch, w ramach obowiązujących wzorców, ma licytować się między sobą na anty-antysemityzm, ma kajać się za jakikolwiek przejaw braku miłości do "narodu wybranego" i niedostateczny entuzjazm w zakresie ratowania Żydów i kładzenia głowy pod niemiecki topór za to ratowanie (a że polskie głowy toczyły się często i hurtowo można zobaczyć choćby w filmie Krzysztofa Wojciechowskiego "Spalone wsie za Żydów" (→) [cz. 1/2]). Bydło goim ma być posłuszne rasie panów i ma obowiązek poświęcać swoje nic nie warte życie kiedy tylko zajdzie konieczność ratowania Żydów. O tym, że rabini przez tysiące lat nauczali Żydów (i nauczają do dziś), że nie wolno im ratować gojów, polski motłoch nie dowie się z TVP. Odsyłam do książki Izraela Szahaka "Żydowskie dzieje i religia", na zachętę przytocze fragment rozdziału "Ratowanie życia": Sam Talmud (15) wyraża to w maksymie „gojów nie należy wyciągać [ze studni] ani [do niej] wrzucać”. Majmonides tak to objaśnia(16): „Jeśli chodzi o gojów, z którymi nie jesteśmy w stanie wojny... nie wolno powodować ich śmierci, lecz równocześnie zabronione jest ich ratowanie wówczas, gdy w jakiś sposób zagrożone jest ich życie.(...)6
Strategia Polaków wobec żydowskich praktyk propagandowych
Opisany powyżej incydent wraz z jego reżyserowaną medialną otoczką są tylko przejawami pewnego procesu. Procesu nie tyle niszczenia polskiej świadomości historycznej bądź opluwania polskiego narodu, co raczej profilaktycznego dyskredytowania pewnych kierunków myślenia politycznego. "Antysemityzmem"5 jest wszystko, co niedogodne politycznie (historycznie / ekonomicznie) dla Żydów. W szczególności - jakikolwiek przejaw odróżniania Polaków od Żydów - i uznawania, że w Polsce Polacy mają mieć większe prawa niż Żydzi, ze względu na to, że Żydzi są w państwie polskim mniejszością, na dodatek - posiadającą własne państwo, o interesach częstokroć skonfliktowanych z interesami narodu polskiego (choćby w zakresie suwerenności politycznej narodu polskiego w jego własnym kraju, przejawiającej się ograniczeniem reprezentacji niepolaków we władzach stosownie do struktury etnicznej państwa polskiego). Mniejszością, która setki razy dowiodła swojej nielojalności wobec narodu polskiego i jego państwa. Pedagogika wstydu, której elementem jest transmisja "Unsere Mütter, unsere Väter" w TVP1 w najlepszym czasie antenowym jest tu tylko ilustracją perfidii. Oto mamy się oburzać na oszczerstwa pod adresem AK, mamy oburzać się na dość obelżywe (szczególnie w kontekście dokumentu "Spalone wsie za Żydów" (→)) sportretowanie polskiej wsi - i jednocześnie mamy się odżegnywać od jakiejkolwiek niechęci wobec Żydów. Dajemy z siebie robić durniów, bo akurat w przypadku Polaków niechęć wobec Żydów jest doskonale uzasadniona - nie tylko ich dywersją polityczną, gospodarczą i demograficzną, prowadzoną od 1989r, nie tylko żydostalinizmem, ale i stuleciami żydowskich intryg wymierzonych w naród polski. Żydzi od stuleci chcieli doprowadzić do przekształcenia ziem polskich w państwo polsko-żydowskie, którego elitą intelektualną i polityczną będzie "naród wybrany"7. Niebywała ekspansja demograficzna Żydów na ziemiach polskich (→) łączyła się z akumulowaniem przez Żydów majątku - bądź za pomocą lichwy, bądź za pomocą intryg politycznych. Pora Polakom zacząć przypominać o żydowskich prowokacjach, które doprowadziły do wybuchu antypolskich politycznie i ekonomicznie powstań - Powstania Listopadowego (→) (patrz również S. Didier, Powstanie Listopadowe a Żydzi (→)) i Powstania Styczniowego (→) (patrz również "Zagadka L. Kronnenberga" (→) i "Żydzi a Powstanie Styczniowe ..." (→)). Pora przypomnieć Polakom, że Żydzi bardzo intensywnie kolaborowali z każdym wrogiem Polski - od Prus, Rosji i Austrii zaczynając, a na Związku Radzieckim (nie zapominajmy i o ... Trzeciej Rzeszy) kończąc. Pora przypomnieć Polakom, że Żydzi byli przeciwni odrodzeniu państwa polskiego w 1918 roku (→). Ktoś, kto domaga się od Polaków wyrzeczenia się przez nich idei samostanowienia i prymatu politycznego w Polsce, ktoś, kto chce tworzyć w Polsce społeczeństwo "obywateli" równych w prawach politycznych bez względu na pochodzenie etniczne (oraz wynikające stąd zobowiązania wobec obcych Polakom państw i narodów) każe Polakom złożyć bezwarunkowo ostatnią broń przed obcą supremacją w Polsce - "ksenofobię" (→). Każe Polakom zapomnieć o wiekach doświadczeń nabytych wskutek goszczenia podstępnego i zawziętego wroga na własnych ziemiach. Każe Polakom przestać marzyć o byciu narodem i gospodarzem. Każe Polakom stać się - z właścicieli państwa i suwerenów na własnej ziemi - szybko wynaradawiającą się ciemną masą, której ziemie są planowo kolonizowane przez różne mniejszości etniczne w ramach przebudowy ich kraju z państwa narodowego w tygiel etniczny wzorowany na Stanach Zjednoczonych (→) (patrz też Chybione wyobrażenia profesury KUL o naturze multikulturalizmu i jego propagatorach (→)).
Aby z takim przeciwnikiem walczyć należy przestać pozwalać mu na narzucanie reguł gry. Gra według jego reguł kończy się nieodmiennie skamleniem, że "nie jesteśmy antysemitami" i "ratowaliśmy Żydów lepiej niż inni goje, byliśmy dobrymi niewolnikami, za cóż więc Raso Panów nas tak opluwasz?". Aby wyzwolić się spod dyktatu należy zacząć być świadomym i asertywnym Polakiem (stąd "niepoprawny politycznie" tytuł niniejszego tekstu). Należy odpowiadać Żydom, że polski "antysemityzm" był od zawsze wyłącznie obroną narodu zaatakowanego demograficznie (→), ekonomicznie i politycznie na ziemiach praojców przez podstępnych, zdradzieckich i agresywnych przybłędów. Należy odpowiadać Żydom, że ze strony Polaków spotkało ich zupełnie niezasłużenie o wiele za dużo dobrego - i że każdy, kto odczuwa dziś do Żydów niechęć, ma po temu bardzo solidne podstawy, wynikające z wielowiekowej historii stosunków polsko-żydowskich. Żydzi swoją "anty-antysemicką" kampanią propagandową usiłują prewencyjnie dyskredytować najbardziej wartościowych Polaków, Polaków posiadających niezafałszowaną wiedzę historyczną - i świadomych roli Żydów w polskich dziejach. Wrogowie narodu polskiego bazują przy tym na ignorancji mas, którą zagwarantowali sobie, od wielu dziesięcioleci kontrolując zarówno programy nauczania historii w polskich szkołach, jak i - kontrolując większość mediów i rynku wydawniczego w Polsce. Przebudzenie narodowe Polaków w końcu musi nastąpić (w przeciwnym razie znikniemy z powierzchni Ziemi jako naród - zarówno demograficznie, jak i politycznie - co bardzo wyraźnie zarysowuje się, jeśli spojrzeć na trendy demograficzne w Polsce (→) i skutki członkostwa w Unii Europejskiej dla polskiej suwerenności politycznej oraz gospodarczej (→)). Zwycięstwo w tej wojnie propagandowej, uświadomienie i przebudzenie polskich mas wymaga tytanicznej pracy garstki przebudzonych i świadomych Polaków. Pora przestać zadowalać się przeczytaniem ważnego tekstu. Należy zacząć ten tekst propagować wśród znajomych - i wśród nieznajomych, jak Internet długi i szeroki.
___________________________
1 Hucpa (chutzpah) - skrajna bezczelność, zwykle bezczelne kłamstwo / pomówienie.
2 Z haniebnej wypowiedzi prof. K. Jasiewicza dla pisma "Focus": Bo ja głęboko jestem przekonany, ze za zbrodnią w Jedwabnem i innymi pogromami nie stoi chęć zdobycia pierzyn i nocników żydowskich, nawet mniej jest tam odwetu za różne podłości żydowskie (a było ich sporo w latach 1939 -1941 na terenie łomżyńskiego i we wszystkich innych miejscach, gdzie Żydzi mieszkali) - stoi tam wielki strach przed nimi. I ci zdesperowani mordercy być może w duchu mówili sobie: robimy rzecz straszną ale może wnuki nasze będą nam wdzięczne. Myślę, ze jest możliwa taka interpretacja, choć ona ze zbrodni nie rozgrzesza. Źródło: Wywiad z prof K. Jasiewiczem, "Żydzi byli sami sobie winni?", Focus Historia Ekstra 2/2013, s. 34 .
Profesor po wywiadzie dla "Focus-a" stracił pracę w PAN, ale nie ze względu na podłe oszczerstwo, które rzucił pod adresem ofiar żydoubecji, wrobionych w niemiecki mord na jedwabneńskich Żydach. Ponownie odsyłam do tekstu "Prawda o "pogromie" w Jedwabnem: Mordowali Niemcy, a nie - Polacy" (→) i wywiadu z Jerzym Laudańskim, jednym z rzekomych sprawców fikcyjnego pogromu Żydów w Jedwabnem (→), skazanym na 15 lat więzienia na podstawie wymuszonych torturami UB zeznań.
3 patrz Norman Finkelstein, The holocaust industry" (→)
4 patrz Krzysztof Jasiewicz, Rzeczywistość sowiecka 1939-1941 w świadectwach polskich Żydów, wyd. Rytm, 2009
5 "antysemityzm" - czytaj: niedostatecznie żywiołowa miłość do Żydów połączona ze zbyt niedaleko posuniętym podeptaniem interesów politycznych i gospodarczych własnego narodu (zobacz również Z jakim “antysemityzmem” i dlaczego wojuje Jarosław Kaczyński razem z PiSem i “kwiatem” “prawicowych” publicystów? (→))
6Izrael Szahak, "Żydowskie dzieje i religia", Fijorr Publishing Warszawa-Chicago 1997
7Leszek Szcześniak, "Judeopolonia – żydowskie państwo w państwie polskim", Polwen, 2001 |
4509 odsłon | średnio 3,5 (6 głosów) |
Tagi: antypolska propaganda, niemiecka polityka historyczna, niemiecko-żydowski antypolonizm, Unsere Mütter, unsere Väter, Żydzi w Gestapo, żydowscy kolaboranci, żydowska polityka historyczna, żydowskie zbrodnie na Polakach, żydzi. Re: Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali | | | Piotr Świtecki, 2013.06.22 o 09:43 | Celowo nie oglądałem ani filmu, ani dyskusji w TV. Dziękuję, wysiadam.
Tym bardziej podziwiam opanowanie Autorów powyższego tekstu, konieczne do wypunktowania propagandowej hucpy. Znaczy, przepraszam: do unaocznienia czytelnikom polityki historycznej, jaką się nad nami uprawia. Ach, ci niemieccy profesorowie - historycy, konsultanci... Towarzystwo już doszczętnie stalmudyzowane, bez najmniejszych wewnętrznych oporów odwracające kota ogonem. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali | | | Lona, 2013.06.22 o 12:29 | " Gdyby w filmie zaprezentowano oddział NSZ-ZJ (niescalona z AK część NSZ), można by uznać, że takie postawy w oddziale mogły występować."
Podaj chociaż jeden udokumentowany przypadek gdzie taka postawa miała miejsce.
Jeżeli nie potrafisz to znaczy, że powtarzasz komunistyczne kłamstwa na temat NSZ.
Polacy nie czują niechęci do żydów (jeżeli już to jest to margines). Takie ujmowanie rzeczy to wmawianie nam antysemityzmu w sposób manipulancki.
Polacy domagają się sprawiedliwości, uczciwości czy choćby elementarnej przyzwoitości w podejściu do historii . | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali | | | p.e.1984, 2013.06.22 o 20:30 | Droga Lono, ktoś taki jak Pani musiał się tu pojawić i prewencyjnie obsikać nogawkę, podpierając się "obroną dobrego imienia NSZ", żeby się przed polskimi głuptakami uwiarygodnić. Technika bardzo skuteczna i z powodzeniem wypróbowana lokalnie przez pana Szmidta. Albo wyręcza Pani hasbarę albo nie, nie wiem, dpowiem więc:
Lona napisała:
| Gdyby w filmie zaprezentowano oddział a
| NSZ-ZJ (niescalon z AK część NSZ), można by
| uznać, że takie postawy w oddziale
| mogły występować.
Podaj chociaż jeden udokumentowany przypadek gdzie taka postawa miała miejsce.
Postawy rzadko bywają dokumentowane, w przeciwieństwie do czynów. Napisałem "można by uznać, że takie postawy w oddziale mogły występować". Oznacza to uznanie, że wystąpienie pewnych postaw w niescalonym z AK oddziale NSZ nie jest niemożliwe. Na tym mógłbym zakończyć odpowiedź, ale poniżej podam parę cytatów i odnośników.
Lona napisała: Jeżeli nie potrafisz to znaczy, że powtarzasz komunistyczne kłamstwa na temat NSZ.
Odpowiadanie każdej ignorantce (lub agentce hasbary) w internecie na takie zaczepki mogłoby mnie uwiązać do klawiatury na resztę życia. Jeśli wiec nie podałbym przykładów, to mogłoby to oznaczać brak czasu lub chęci by użerać się z Panią. Niektórym nawet wyłożenie pewnych prawd kawa na ławę nie pomoże, prawda nieakceptowalna pozostanie "komunistycznym kłamstwem".
Co do działań NSZ pisał o nich T. Komorowski następująco:
Meldunek Sytuacyjny nr 14 z dnia 21 czerwca 1944r.
III. Położenie wewnętrzne
Oddziały NSZ mimo zakazu napadają sowieckie oddziały part. W łukowskim NSZ zabiły 11 żołnierzy sow. D-ca mjr Stepanow interweniował 29 maja i kmdta Obwodu AK. W powiatach włoszczowskim, pińczowskim i stopnickim, niżsi dowódcy NSZ współpracują z Niemcami przy likwidacji Żydów. NSZ kontynuuje wszędzie napady na PPR i ludzi z lewicy polskiej.
Lawina 1190/5
_________________________
D-ca AK do Naczelnego Wodza. Wanda 31 – Dnia 22 maja 1944 – O.VI L. dz. 4457/tjn/44 – Przyjęto 2 czerwca ’44, Odczytano 3 czerwca ’44, Meldunek Specjalny (…)
II. Życie polityczne
1. Wejście NSZ w skład AK traktowane jest jako realizacja niezbędnej jednolitości wojska. Głosy krytyczne szczególnie Trójkąta, wyrażając zastrzeżenia podnosząc, że oddziały NSZ współdziałały z Niemcami w walce z komuną i tępiły Żydów, a nieraz czynnie występowały przeciw lewicowym działaczom. Lewica obawia się wzmocnienia żywiołów prawicowych, w wojsku zaś Bataliony Chłopskie odnoszą się wrogo do NSZ za liczne wypadki represji wobec chłopów.
Komuna uważa podporządkowanie za dowód reakcyjności AK.
Tymczasowa Narodowa Rada Polityczna przestała istnieć wskutek wewnętrznego zamachu grupy ONR, która na miejsce TNRP utworzyła Radę Polityczną przy d-cy NSZ, składającą się z samych ONR. Komendant NSZ zmarł. Trwa walka o to stanowisko między rywalizującymi grupami. Ten stan uniemożliwia rozpoczęcie wcielenia NSZ.
Lawina
Źródło: “Armia Krajowa w dokumentach 1939-1945″,Studium Polski Podziemnej – Londyn wyd. Zakład Narodowy Imienia Ossolińskiech, 1990
Jak rozumiem meldunki T. Komorowskiego to "komunistyczne kłamstwa". Ze swojej strony dodam tylko, że zwykle likwidacja Żydów (czy to przez AK, czy przez NSZ) była wynikiem podejrzenia ich o kolaborację z niemieckim okupantem bądź prowadzenie przez nich działalności stricte bandyckiej/rabunkowej. Ja kwestionować zgodności z faktami meldunków AK na temat NSZ nie zamierzam.
Różne (dobrze udokumentowane) "dyskusyjne" działania NSZ (już po przekształceniu w NOW) miały miejsce w okresie powojennym, nie dotyczyły jednak Żydów, lecz Białorusinów i Ukraińców:
prawica.net (cytuję tam unikalny w polskim internecie fragment opublikowanego przez IPN tekstu Mariusza Zajączkowskiego, "Spór o Wierzchowiny Działalność oddziałów Akcji Specjalnej (Pogotowia Akcji Specjalnej) NSZ w powiatach Chełm, Hrubieszów, Krasnystaw i Lubartów na tle konfliktu polsko-ukraińskiego (sierpień 1944 r. – czerwiec 1945 r.)", "Pamięć i Sprawiedliwość", nr 9 / 2006).
Można też przypomnieć "wyczyny" Rajsa/"Burego" (Zaleszany, Puchały Stare) ipn.gov.pl
Lona napisała: Polacy nie czują niechęci do żydów (jeżeli już to jest to margines).
Część polskiego społeczeństwa jest zatem zdaniem Lony "marginesem", dziwnym trafem akurat ta najbardziej świadoma historycznie i narodowo. Ot, ciekawostka. Skąd Lona ma dane o tym, co Polacy czują, a czego nie czują, bo ja takich danych nie mam?
Lona napisała: Takie ujmowanie rzeczy to wmawianie nam antysemityzmu w sposób manipulancki.
Na początek zapytam Lonę - co to jest antysemityzm? Po drugie - czy dowolnie zdefiniowany "antysemityzm" jest zdaniem Lony jej (lub komukolwiek) powyżej wmawiany? Jeśli tak, to w którym miejscu? O tym, że "antysemityzm" zdefiniowany tak, jak w przypisie [5] powyżej jest dowodem narodowej świadomości i wiedzy polityczno-historycznej nie wspomnę. Taki "antysemityzm" jest godny szacunku i powinien go przejawiać każdy Polak - pamięć i samoświadomość plus egoizm narodowy to niezwykle istotne składniki polskiej postawy narodowej.
Swoją drogą, droga Lono stosujesz bardzo ciekawą socjotechnikę. Oto tworzysz u naiwniaków wrażenie, że "antysemityzm" jest im "wmawiany" i to do tego "w sposób manipulancki" - należy więc się (jeśli sie tylko jest dobrym Polakiem rzecz jasna) jak najbardziej ostentacyjnie odżegnywać od "antysemityzmu". Dziwnie to, co Pani pisze jest zbieżne z opisaną w tekście techniką prania polskiemu motłochowi mózgów na "anty-antysemityzm".
Lona napisała: Polacy domagają się sprawiedliwości, uczciwości czy choćby elementarnej przyzwoitości w podejściu do historii .
A to ciekawostka. Żydzi na znają pojęcia prawdy historycznej ani nie uznają warsztatu nauk historycznych. Dla nich istnieje wyłącznie HAGGADA - opowiadanie o historii w taki sposób, by było to korzystne dla narodu żydowskiego. Tak się głupio składa, że akurat to, co korzystne dla narodu żydowskiego jest niekorzystne dla narodu polskiego, więc żądania postawione powyżej nigdy nie zostaną spełnione. Polacy muszą pojąć, że przeciwnik jest z gruntu nieetyczny i nieuczciwy - i że takim na zawsze pozostanie - oraz że sprzeczne interesy narodów polskiego i żydowskiego gwarantują, że Polacy zawsze będą pod ostrzałem. W wojnie informacyjnej Polacy dostaną tylko taką prawdę i taką sprawiedliwość, jaką SAMI SOBIE zaserwują pod lawiną żydowskiej propagandy historycznej. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Przepraszam Żydów za Polaków, którzy ich ratowali | | | Marek Stefan Szmidt, 2013.06.23 o 11:27 | Konserwatysta dał 1- za
ukrytą konkluzję:
"Polska w związku państwowym z Rosją będzie chroniona przed takimi atakami" - co jest stałym elementem publicystyki ukochanej p.e.1984, pisnej na zlecenie przywiślańskich popleczników Chanatu Moskiewskiego
oraz
za obrazę Blogerki Lona
Powyższe wyjaśniłem z sympati do pytającego, gdyż tłomaczą się tylko winni.
:-)
Pozdrawiam Pana serdecznie
MStS
PS. poza tym meritum uważam za OK :-) | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|
|
|
|